Zastanawiasz się nad zakupem fotelu masującego do firmy? Jest to świetny pomysł bez względu na branżę, może on przynieść dużą satysfakcję pracownikom, klientom lub pięknie prezentować się w pokoju Prezesa! Warto zastanowić się, czy będzie można go rozliczyć i jak to zrobić!
Czy warto zainwestować w fotel masujący do firmy?
Zdecydowanie! Jest to świetny gadżet, który pozwoli na relaksację pracowników i zwiększenie jej wydajności. Dodatkowy bonus pozapłacowy, który może pozytywnie wpłynąć na wizerunek firmy jako pracodawcy. W szczególności jeśli mowa o biurach, w których praca wymaga spędzania codziennie ośmiu godzin przed komputerem. Jest to także świetny element w gabinecie kosmetycznym, u fryzjera, czy innych usługowych miejscach, w których klient czasami musi poczekać w kolejce, lub proces usługowy tego wymaga. Dodatkowo jest to fotel masujący do firmy, który prezentuje się bardzo elegancko, idealnie wpasuje się w wystrój gabinetu Prezesa. Balans pomiędzy pracą i relaksem to bardzo istotna rzecz.
Fotel masujący do firmy a koszty
Dobra wiadomość jest taka, że możesz rozliczyć fotel masujący do firmy w większości przypadkach! Jedynie musisz go odpowiednio uzasadnić. Dodatkowo warto wiedzieć, iż limit jednorazowej amortyzacji został podniesiony do 10 tys. zł netto. Wiele modeli fotelów od Rest Lords mieszczą się w tej kwocie. W związku z tym większość naszych foteli masujących można jednorazowo rozliczyć w kosztach uzyskania przychodu w dniu zakupu. Ciekaw więcej szczegółów? Wejdź na bloga Rest Lords i kontynuuj czytanie!